Międzynarodowe emocje, młodzieżowa pasja i pełne trybuny w Orlen Arenie – Płock po raz drugi stał się areną zmagań najlepszych młodych szczypiornistów świata. Mistrzostwa Świata U-21 w piłce ręcznej, organizowane przez IHF, powróciły do Polski, a Mazowsze odegrało kluczową rolę w ich tegorocznej edycji.
Reprezentacje narodowe z całego świata przez ostatnie tygodnie walczyły w Polsce o tytuł najlepszego zespołu do lat 21. Dla wielu z nich to pierwszy krok w kierunku seniorskiej kariery międzynarodowej. Płock, jedno z najważniejszych miast dla polskiej piłki ręcznej, znów udowodnił, że potrafi organizować sportowe wydarzenia światowego formatu. Dzięki świetnej infrastrukturze, doświadczeniu oraz wsparciu samorządu województwa mazowieckiego, wydarzenie przebiegło bez zakłóceń i zakończyło się sukcesem. Ostatnie mecze fazy grupowej i ćwierćfinały rozegrano właśnie tutaj – zanim turniej przeniesie się do Gdańska, gdzie poznamy nowego mistrza świata U-21.
Sportowa duma Mazowsza. Płock ponownie doceniony przez IHF
Mistrzostwa Świata U-21 to nie tylko prestiżowy turniej, ale też ogromne wyróżnienie dla miast-gospodarzy. Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej (IHF) zdecydowała się po raz drugi przyznać organizację części rozgrywek Płockowi. To potwierdzenie, że miasto posiada nie tylko znakomitą infrastrukturę sportową, ale także kompetencje organizacyjne, które spełniają najwyższe standardy. Orlen Arena – nowoczesna hala i dom klubu Wisła Płock – była idealnym miejscem dla zmagań młodych szczypiornistów. Obiekt pomieścił kibiców z całego kraju i z zagranicy, którzy licznie wspierali swoje reprezentacje. Atmosfera była gorąca, a poziom sportowy niezwykle wysoki.
Napisz komentarz
Komentarze