Drużyna prowadzona przez trenera Mariusza Misiurę w pierwszym letnim sparringu pokonali 3:2 Legię Warszawa. W kolejnych – rozgrywanych podczas zgrupowania w Wałbrzychu – zremisowała 1:1 z Chrobrym Głogów i wygrała 2:0 z Zagłębiem Lubin.
Miedź Legnica, z którą Wisła zmierzyła się w finale baraży o ekstraklasę, okazała się wymagającym przeciwnikiem. Wprawdzie wynik meczu w 27. minucie wynik meczu otworzył Łukasz Sekulski, jednak w 41. minucie wyrównał Kamil Kościelny. Wynik meczu ustalił Piotr Krawczyk w 56. minucie.
Wisła Płock rozpoczęła mecz w następującym zestawieniu: Leszczyński – Nastić, Pomorski, Kun, Hiszpański, Jime, Sekulski, Mijušković, Haglind-Sangré, Kalandadze, Salvador. W drugiej połowie na placu gry pojawili się: Burek – Kalandadze (60. Zając), Edmundsson, Misiak, Tomczyk (68. Kuczko), Barnowski, Čustović, Pomorski, Pacheco (60. Famulak), Krawczyk, Sekulski (60. Borowski).
– Dobrze jest wygrać mecz na zakończenie zgrupowania. W Wałbrzychu mogliśmy trenować na bardzo dobrym boisku. W ostatniej grze kontrolnej widać było zagrania, nad którymi pracowaliśmy. Tak było na przykład przy bramce na 2:1 zdobytej po naszym pressingowym skoku, nad którym pracujemy – mówił trener Mariusz Misiura po zakończeniu spotkania z Miedzią Legnica. – Cieszę się, że zgrupowanie zakończyło się bez kontuzji, bez urazów. Zostały nam jeszcze dwa tygodnie przygotowań do pierwszej kolejki. Musimy w tym czasie popracować jeszcze nad drobnymi detalami. Jestem zadowolony z pozyskania trzech nowych graczy. Wierzę, że przed rozpoczęciem sezonu dołączy do nas jeszcze dwóch–trzech zawodników i mocno skonsolidowani będziemy przygotowani od pierwszej kolejki do tego, żebyśmy w tej lidze byli konkurencyjni.
Ostatni mecz kontrolny Wisła Płock rozegra w piątek 11 lipca w Sochocinie, a jej rywalem będzie Motor Lublin. Pierwszy mecz sezonu 2025/2026 niebiesko-biało-niebiescy zagrają na stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku w sobotę 19 lipca o 17.30 przeciwko Koronie Kielce.
Napisz komentarz
Komentarze