Reklama

Płockie Herpetarium ma nowych mieszkańców

Anolis peruwiański to niewielka jaszczurka nadrzewna występująca w Peru i w Ekwadorze. Uznawany jest za gatunek narażony na wyginięcie.
Płockie Herpetarium ma nowych mieszkańców

Autor: ZOO Płock

Anolis peruwiański To gatunek narażony na wyginięcie (VU), który znajduje się na Czerwonej Liście Gatunków Zagrożonych IUCN. Występuje naturalnie w niektórych regionach Peru i Ekwadoru. Wycinka drzew, rolnictwo i rozwój infrastruktury prowadzą do utraty siedlisk anolisa, co może doprowadzić do jego całkowitego wyginięcia. 

Kluczowe dla zapobiegania dalszemu spadkowi liczebności i ochrony tego wyjątkowego gada jest podejmowanie działań ochronnych, do których należy umieszczanie polychrusa peruvianusa w tych ogrodach zoologicznych, które specjalizują się – jak zoo w Płocku – w opiece nad ginącymi gatunkami. 

Polychrus peruvianus zwyczajowo żeruje na drzewach i krzewach od 1,5 do 7 metrów nad ziemią. Znakami szczególnymi tej średniej wielkości jaszczurki są: smukłe ciało, wyraźny grzebień grzbietowy, oczy, które przypominają kameleona oraz wyjątkowo długi, chwytny ogon. Anolisy peruwiańskie potrafią wtapiać się w otoczenie dzięki zdolności zmieniania koloru z jaskrawozielonego na brązowy. Nie są jednak prawdziwymi kameleonami. Większą część swego życia spędzają na drzewach. W sprawnym poruszaniu się po gałęziach i zachowaniu równowagi pomagają im długie, chwytne ogony. Aby uniknąć drapieżników, noc spędzają wśród liści kilka metrów nad ziemią. Ich pożywienie stanowią liście, kwiaty, owoce, a nawet owady lub pająki. Polują pasywnie – nie gonią swej ofiary, lecz wyczekują na nią.

W herpetarium płockiego ogrodu zoologicznego anolisy peruwiańskie można podziwiać obok legwanów zielonych.

 


 


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze