Kwota zdecydowanie przerasta finansowe możliwości rodziców Alana. Gdy zaczęli oni szukać pomocy, szybko okazało się, że nie brakuje ludzi dobrej woli, którzy zaangażowali się w pomoc dla chłopca. Jako jeden z pierwszych zrobił to prezes Sekcji Piłki Ręcznej Wisła Płock Artur Stanowski.
– My Polacy mamy w sobie gen dobroci i zrozumienia potrzeb innych ludzi, ale często wprowadzamy go w stan hibernacji i budzimy tylko na wielkie okazje – powiedział nam Artur Stanowski. – Trzeba tylko poprosić ludzi dobrej woli, aby odhibernowali swoją dobroć.
Aby odhibernować gen ten dobroci, organizowane są różne licytacje. W środę 30 lipca w południe ruszyła licytacja łodzi, którą na rzecz Alana przekazał właściciel jednej z prywatnych firm działających w Płocku. Zwycięzca licytacji zdecyduje, czy na łodzi znajdą się autografy piłkarzy ręcznych, piłkarzy nożnych, czy obu drużyn. Zdecyduje również, co zrobi z wylicytowaną łodzią.
Parametry łodzi:
• Model: WYDRA 300 (motorowo-wiosłowa)
• Technologia dwupłaszczowa – niezatapialna
• Wartość rynkowa: 6 700 zł brutto
Szczegóły licytacji:
• Start: 30 lipca 2025, godz. 10:00
• Koniec: 6 sierpnia 2025, godz. 12:00
• Cena wywoławcza: 3 000 zł
• Minimalne przebicie: 100 zł
Cały dochód wesprze leczenie 6-letniego Alana Raczkowskiego, który zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne’a — ciężką, postępującą chorobą. Kosztowna terapia za granicą to jego jedyna nadzieja.
Wylicytowaną kwotę należy wpłacić na oficjalną zbiórkę.
Napisz komentarz
Komentarze