KEVSKI to duet grający progressive house, łącząc klasyczne korzenie z nurtem muzyki elektronicznej. Młodzi muzycy pochwalić się mogą doskonałym, klasycznym wykształceniem.
Gabriel Czerniejewski jest studentem fortepianiu na najlepszej uczelni artystycznej świata – Royal College of Music w Londynie. W rankingu QS World University Rankings po raz czwarty z rzędu okazała się bezkonkurencyjna w kategorii muzyka i sztuki sceniczne. Poziom nauczania rośnie tam z roku na rok, a studiowanie tam podnosi prestiż każdego muzyka. Gabriel studiował również dyrygenturę, kompozycję i produkcję muzyki filmowej oraz elektronicznej.
– Royal College of Music to nie tylko miejsce o najwyższym standardzie artystycznym, ale także niezwykle inspirujące środowisko, które dostosowuje się do obecnych realiów przemysłu muzycznego, miejsce, w którym zarówno studenci, jak i pedagodzy zachęcają do współpracy, wykorzystywania swoich umiejętności i eksperymentowania z muzyką w szerokim ujęciu – mówi Gabriel Czerniejewski. – Tu nikt nikogo nie ocenia. Każdy robi swoje i cieszy się z sukcesów swoich rówieśników. Jeden podpisuje kontrakt z Sony Classical, drugi gra deep house na saksofonie we Włoszech. Łączy nas jedno: pasja do muzyki i fakt, że robimy to na najwyższym, światowym poziomie.
Wiktor Mieczykowski w czerwcu ukończył studia magisterskie na skrzypcach w Akademii Muzycznej w Poznaniu. Kontynuuje naukę na kierunku produkcji muzycznej i realizacji dźwięku.
Akustyczne początki
Wiktor i Gabriel wspólne granie zaczęli w 2017 roku jako The MieCze, aranżując na skrzypce i fortepian znane utwory muzyki pop. Z czasem zaczęli poszukiwać nowych środków wyrazu, tworzyć własne, autorskie utwory. Dodawali elementy perkusyjne, elektroniczne, wokal.
W 2021 roku samodzielnie wyprodukowali i wydali EP-kę z pierwszymi kompozycjami. Nie mieli jeszcze sprecyzowanej stylistyki, były to raczej swoiste próby, eksperymenty muzyczne, każdy utwór brzmiał inaczej.
– Uczyliśmy się produkcji, sami wszystko miksowaliśmy, nagrywaliśmy w domowym studiu, testowaliśmy syntezatory, wtyczki – opowiadają muzycy – Niemal dziesięć lat zajęło nam dojście do biegłości produkcyjnej.
Z czasem – dzięki zdobytym doświadczeniom, wpływowi uczelni, londyńskiego środowiska, a także rodzinnego Płocka, w którym przez wiele lat odbywał się festiwal Audioriver – odkryli, że przestrzenią, która najlepiej ich wyraża i oddaje ich charakter, jest muzyka elektroniczna. To jednocześnie ich osobisty manifest – muzyka elektroniczna daje wolność.
Spełnienie marzeń
Działania zakazane, a nawet stygmatyzowane w świecie muzyki klasycznej, w muzyce elektronicznej okazują się atutem, polem do eksperymentu i ekspresji. Gatunkowe ramy wprawdzie istnieją, ale przecież można je je przekraczać, redefiniować, nadając im przy tym zupełnie nowy sens.
Gabriel i Wiktor nie odżegnują się od klasycznego instrumentarium. Akustyczne instrumenty wykorzystują w swoich produkcjach, a także podczas występów na żywo. Swoje sety poszerzają o kwartet smyczkowy. Marzą o tym, by zapraszać do nich całe orkiestry. Ich marzeniem jest, aby KEVSKI połączył dwa światy – klasyczny i elektroniczny. Podkreślają, że podziałów (zarówno w życiu, jak i wśród muzyków) jest stanowczo zbyt dużo.
Dzięki takiemu podejściu trafili do Royal Albert Hall w Londynie. I to przed oficjalnym debiutem. Na scenie, na której występowały największe muzyczne legendy, znaleźli się na zaproszenie Adriatique – znanego na całym świecie duetu producencko-djskiego. Zagrali tam wspólnie specjalną wersję utworu „Miracle”. Publiczność liczyła ponad 6 tysięcy osób. Oficjalne nagranie z tego wydarzenia ma już ponad 1,7 miliona wyświetleń.
To wydarzenie stało się początkiem współpracy KEVSKI i Adriatique. Młodzi płocczanie nie chcą wprawdzie zdradzać szczegółów, ale zapowiadają, że szykuje się coś wielkiego... Jeszcze tego lata czeka nas muzyczne trzęsienie ziemi.
Debiut płytowy
KEVSKI ma już za sobą premierę swojego pierwszego singla – „Before We Die”, mającego definiować stylistykę duetu. Powstał on dwa lata temu, ale wiele czasu zajęło doprowadzenie go do finalnej formy i jego profesjonalne wydanie. Muzycy są z tego numeru bardzo zadowoleni. Singiel wydany przez renomowaną holenderską wytwórnię specjalizującą się w melodic/progressive house to zapowiedź nadchodzącej EP-ki.
Miksem zajął się berliński producent Jan Blomqvist. Całość dopieszczana była w Berlinie, gdzie
powstają największe światowe hity sceny elektronicznej.
– Jesteśmy dumni i szczęśliwi, że już na początku naszej drogi możemy współpracować z naszym berlińskim przyjacielem i całym zespołem, który miksuje muzykę dla takich artystów jak Jan Blomqvist, WhoMadeWho, Booka Shade czy Elderbrook – mówią muzycy formacji KEVSKI. – To absolutna czołówka światowej sceny elektronicznej. Dzięki temu mamy pewność, że nasz set zabrzmi świetnie. Zarówno w samochodzie, jak i na dużym festiwalowym soundsystemie.
KEVSKI w Płocku!
Duet przygotowuje się intensywnie do występów na największych europejskich scenach. Chciałby umocnić swoją pozycję pionierów wyjątkowego połączenia klasycznej elegancji i elektronicznej innowacji. Zanim Gabriel i Wiktor ruszą na podbój Starego Kontynentu, już niebawem zaprezentują się płockiej publiczności. W sobotę 16 sierpnia o 20.15 zagrają live set na Starym Rynku jako specjalni goście festiwalu Big Festiwalowski 2025. Kto nie może doczekać się możliwości wysłuchania na żywo duetu KEVSKI, może zapoznać się z ich debiutanckim singlem.
Napisz komentarz
Komentarze