Polscy juniorzy walczyli o medale Mistrzostw Świata w wioślarstwie w litewskich Trokach. Wiktor Sobieszek z kolegami oraz Daria Dolna z partnerką pokazali wielką formę i ambicję, zajmując odpowiednio piąte i szóste miejsce w swoich finałach.
Litewskie Troki stały się areną zmagań najlepszych młodych wioślarzy świata. W Mistrzostwach Świata Juniorów biało-czerwoni od początku prezentowali wysoki poziom i walczyli o czołowe lokaty.
Wiktor Sobieszek i jego osada rozpoczęli zmagania od drugiego miejsca w przedbiegu, ustępując jedynie mocnej ekipie Niemiec. W półfinale sytuacja się powtórzyła – znów drugie miejsce i pewny awans do finału. Te wyniki dawały nadzieję na medal, a forma Polaków była dobrym prognostykiem przed decydującym startem.
Finałowy wyścig był pełen emocji. Polska osada przez większą część dystansu utrzymywała się w czołówce, walcząc o podium. Ostatecznie, po zaciętej rywalizacji na ostatnich metrach, biało-czerwoni finiszowali na piątej pozycji. Złoto zdobyli Niemcy, srebro Włosi, a brąz powędrował do Szwajcarów. Choć wynik jest dużym osiągnięciem, pozostał lekki niedosyt – Polacy liczyli na medal.
Równie ambitnie zaprezentowała się Daria Dolna, płocczanka startująca w dwójce podwójnej. Jej finałowy wyścig dostarczył kibicom wielu emocji. Jeszcze 200 metrów przed metą polska osada była trzecia, a medal był na wyciągnięcie ręki. Jednak finisz rywalek okazał się mocniejszy i Daria z partnerką zajęły szóste miejsce.
Oba wyniki są wartościowe – start w światowej czołówce to ogromne doświadczenie. Daria w przyszłym roku wciąż będzie juniorką, a Wiktor ma szansę zasilić reprezentację młodzieżową. Trenerzy i kibice wierzą, że zdobyte w Trokach doświadczenie pozwoli im sięgnąć po medale w kolejnych sezonach.
Magdalena Cieślińska
Napisz komentarz
Komentarze