Tomasz Paszkiewicz
Drużyna prowadzona przez trenera Xaviego Sabate ma na zbliżający się sezon jasno sprecyzowane cele – Superpuchar Polski, Puchar Polski i Mistrzostwo Polski oraz walka o jak najlepszy wynik w EHF Lidze Mistrzów (szczytem marzeń w tych rozgrywkach byłby awans do Final Four).
Po przywitaniu fanów przez prezesa Sekcji Piłki Ręcznej Wisła Płock Artura Stanowskiego nastąpiła prezentacja zespołu. Najbardziej owacyjnie witani byli Melvyn Richardson i Sergei Kosorotov, którzy mają zapewnić nafciarzom większą moc drugiej linii oraz Michał Daszek i Przemysław Krajewski traktowani jako klubowe ikony.
Kolejnym elementem widowiska był wjazd bramki, na której kibice będą wieszać kłódki mające symbolizować ich więź z drużyną.
Pierwsze kłódki, które zostały na nich powieszone, mają znaczenie szczególne. Każda z nich została zakodowana, a za ich otwarcie wygrać można niezwykle atrakcyjne nagrody: dożywotni karnet na mecze Orlen Wisły, kask Bartosza Zmarzlika, w którym zdobywał on żużlowe mistrzostwo świata (z autografem gwiazdora), wyjazd na weekend z Final Four Ligi Mistrzów dla dwóch osób oraz komplet firmy Puma, sponsora technicznego Orlen Wisły.
Prezes Artur Stanowski i trener Xavi Sabate odebrali z rąk prezydenta odznaczenia Laude Probus. Podobne wyróżnienie spotkało również Sekcję Piłki Ręcznej Wisła Płock.
Kapitan zespołu Michał Daszek i trener Xavi Sabate podkreślali, że w nowym sezonie bardzo liczą na wsparcie kibiców. Nie tylko w potyczkach z europejskimi potentatami, ale również podczas meczów z zespołami z dolnej części tabeli Orlen Superligi.
Pierwszą okazją do sprawdzenia, jakim potencjałem dysponuje drużyna Orlen Wisły będzie mecz o Superpuchar Polski, w którym nafciarze zmierzą się z Industrią Kielce. Spotkanie będzie rozegrane w sobotę 30 sierpnia o 18.00 w łódzkiej Atlas Arenie. Rok temu dwaj odwieczni rywale spotkali się w pierwszej edycji superpucharu i górą byli niebiesko-biało-niebiescy, wygrywając 27:23. Powtórka mile widziana.
Napisz komentarz
Komentarze