Wisła Płock bez punktów w Gdyni. Czas na wyciągnięcie wniosków i trudne mecze przed własną publicznością
Wisła Płock w meczu wyjazdowym w Gdyni nie zdołała zdobyć bramki, choć stworzyła sobie kilka doskonałych okazji. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy, którzy jedyną bramką zgarnęli komplet punktów.
Niewykorzystane szanse
Pierwsza połowa należała do gości. Piłkarze z Płocka kontrolowali grę i kilkakrotnie byli blisko objęcia prowadzenia. Brak skuteczności sprawił jednak, że do przerwy na tablicy wyników wciąż widniał remis.
Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Nafciarze znów stworzyli sobie stuprocentową okazję, lecz futbolówka nie znalazła drogi do bramki. Zawodnicy z Gdyni odpowiedzieli lepiej – jedna z ich nielicznych akcji zakończyła się golem, który dał im zwycięstwo.
– Musimy wyciągnąć wnioski i nie popełniać tych samych błędów w kolejnym meczu – podkreślał po spotkaniu kapitan drużyny, Łukasz Sekulski.
Przerwa na reprezentację sprzyja analizie
Dla trenera Mariusza Misiury i jego sztabu najbliższe dwa tygodnie to czas wytężonej pracy. Przerwa reprezentacyjna pozwoli spokojnie przeanalizować porażkę i przygotować drużynę do kolejnych wyzwań.
Wisła wróci do gry 13 września, kiedy podejmie na własnym boisku Cracovię. Będzie to pierwszy z trzech domowych meczów z rzędu – później Nafciarze zmierzą się jeszcze z Jagiellonią Białystok i GKS-em Katowice.
Możliwe wzmocnienia składu
Niewykluczone, że w jednym z nadchodzących spotkań kibice zobaczą w akcji nowego zawodnika. Portugalczyk Tomas Tawers, którego Wisła oficjalnie pożegnała pod koniec sierpnia, może ponownie pojawić się na boisku w barwach płockiego klubu.
Nieudany weekend także dla szczypiornistów
Końcówka sierpnia nie była udana również dla drużyny piłki ręcznej Orlen Wisły Płock. Zespół bronił w Atlas Arenie Superpucharu Polski, jednak tym razem lepsza okazała się Industria Kielce. O losach trofeum zadecydowały rzuty karne, które skuteczniej wykonywali zawodnicy z Kielc.
Kluczowe tygodnie przed Nafciarzami
Przed Wisłą Płock trudny okres. Seria domowych meczów może zadecydować o miejscu drużyny w tabeli i o nastrojach wśród kibiców. Fani liczą, że porażka w Gdyni będzie tylko wypadkiem przy pracy, a drużyna pokaże pełnię swoich możliwości w spotkaniach z ligowymi rywalami.
Napisz komentarz
Komentarze