Reklama

Hit kolejki z udziałem nafciarzy

Najbardziej ekscytujący mecz trzeciej kolejki EHF Ligi Mistrzów zostanie rozegrany w czwartek 25 września w Magdeburgu, gdzie zwycięzcy ostatniej edycji EHF CL podejmować będą Orlen Wisłę Płock.
Hit kolejki z udziałem nafciarzy

Autor: Archiwum SPR Wisła Płock

SC Magdeburg, aktualny wicemistrz Niemiec, jest w świecie piłki ręcznej absolutnie wyjątkową marką. ]Trzykrotny zwycięzca Ligi Mistrzów, trzykrotny zdobywca IHF Superglobe, w swojej kolekcji ma również zdobyte wielokrotnie Puchar Niemiec i Mistrzostwo Niemiec. Drużyna prowadzona przez Bennetta Wiegerta to jeden z najlepszych zespołów europejskiej piłki ręcznej.
Szkoleniowiec bardzo umiejętnie łączy doświadczenie ze świeżością. Bramka to trzech doskonałych fachowców – Sergey Hernandez, Matej Mandić i Nikola Portner. Siła zespołu opiera się również na: Oscarze Bergendahlu, Magnusie Saugstrupie Jensenie, Gisli Kristjanssonie, Omarze Ingi Magnussonie, Feliksie Claar czy Matthiasie Musche.
Obecny sezon EFF CL Magdeburg zaczął od dwóch wygranych – 37:31 u siebie z Paris Saint-Germain i 22:21 z Barceloną na wyjeździe. W ekipie lidera grupy B EHF Ligi Mistrzów na wyróżnienie w tym sezonie zasługują: Omar Ingi Magnusson – jeden z najlepszych strzelców, specjalista od asyst Gisli Kristjansson oraz bramkarz Sergey Hernandez, który może pochwalić się skutecznością na poziomie ponad 34 procent.
Bundesliga rozegrała w sezonie 2025/2026 już pięć kolejek spotkań, w których Magdeburg zanotował cztery wygrane i jeden remis. Największe wrażenie na obserwatorach wywarło zwycięstwo z Füchse Berlin 39:32.
W poprzednim sezonie EHF CL SC Magdeburg miał swoje wzloty i upadki, ale zdołał zakwalifikować się do Final Four, gdzie w pasjonującym półfinale pokonał Barçę 31:30, a w filane rozbił Füchse Berlin 32:26. Kluczowymi graczami byli Gisli Kristjansson oraz Omar Ingi Magnusson,
SC Magdeburg to zespół o ogromnym potencjale, obecnie najlepszy w Europie. Doskonale wiemy, jak trudne wyzwanie nas czeka, chociaż mamy tyle samo punktów. Jedziemy jednak pełni wiary, że możemy ich zaskoczyć i powalczyć o prowadzenie w grupie – skomentował Xavi Sabate, trener Orlen Wisły Płock.
Nafciarze spotykali się z SC Magdeburg już dziewięć razy. Siedem razy lepsza okazywała się drużyna niemiecka, raz padł remis, a jeden mecz wygrała Orlen Wisła. Jedno spotkanie zakończyło się remisem 22:22.
Magdeburg to w tej chwili najlepsza drużyna w Europie. Czeka nas sporo pracy, żeby zatrzymać Gisliego i Claara, którzy są motorem napędowym zespołu. W Getec Arenie będzie nam niezwykle trudno, ale na pewno nie jedziemy tam z białą flagą. Złapaliśmy dobry rytm i udowodniliśmy, że potrafimy walczyć z mocnymi rywalami. To daje nam pewność siebie w każdym kolejnym meczu – powiedział Miha Zarabec, rozgrywający Orlen Wisły Płock. 
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama