NoveKino Przedwiośnie gości kolejną edycję Festiwalu Książek w Płocku. Kto jeszcze nie miał okazji przekonać się na własne oczy, jak bogata jest tegoroczna festiwalowa oferta, może to zrobić jeszcze dzisiaj, w niedzielę 28 września.
Festiwal, który organizowany jest już po raz czwarty, cieszy się rosnącą systematycznie popularnością. Świadczy o tym fakt, że NoveKino Przedwiośnie tętniło życiem od rozpoczęcia festiwalu. Gros odwiedzających stanowili ci, którzy nie wyobrażają sobie życia bez książek.
– Każdego dnia muszę przynajmniej kilka minut poświęcić na lektury. Czytanie to doskonały sposób na rozwijanie swoich horyzontów myślowych, na wzbogacanie słownictwa, na poszerzanie swojej wiedzy w rozmaitych dziedzinach życia – powiedziała nam pani Jadwiga, która z wielkim zainteresowaniem przyglądała się kolejnym festiwalowym stoiskom. – Nie wyobrażam sobie dnia bez książki. Nawet jeśli jestem bardzo zajęta.
Mnogość festiwalowych stoisk musi zrobić wrażenie na każdym zwiedzającym. Wśród wystawców znajdują się wydawnictwa i grupy wydawnicze. Przyglądając się festiwalowej ofercie, nietrudno odnieść wrażenie, że coraz częściej parafrazować możemy słowa mistrza Mikołaja Reja z Nagłowic: „Polacy nie gęsi, swoje mity mają”. Fantasy oparte ma mitologii wczesnosłowiańskiej rozwija się coraz bardziej i ma coraz szersze grono czytelników.
Od pewnego czasu Polacy zaczęli rozumieć, że dobra muzyka ludowa to nie tylko folk irlandzki, latynoski czy francuski, ale również muzyka Pomorza, Kujaw, Podhala i innych regionów Polski. Podobnie dzieje się z literaturą. Nasi czytelnicy coraz częściej doceniają fakt, że dawne światy nie kończą się jedynie na rycerzach króla Artura, Wikingach i Maurach. To także świat dawnych Słowian i ich mniej lub bardziej przyjaznych sąsiadów.
Wprawdzie stare porzekadło mówi, że nie należy oceniać książki po okładce, jednak coraz częściej pojawiają się książki przyciągające nie tylko treścią, ale również (a może nawet przede wszystkim) swoim wyglądem. Nie tylko przodem i tyłem okładki, nie tylko wspaniałymi okładkami, ale nawet wspaniale „malowanymi” bokami stronic.
W bogatej festiwalowej ofercie nie brakuje również książek o charakterze przewodnikowym, które szczególnie cieszą nie tylko miłośników podróży, ale również tych, którzy wprawdzie mają charakter domatorów, ale siedząc w domowym zaciszu, zaczytują się w informacjach o mniej lub bardziej dalekich miejscach.
Bardzo ciekawy jest „Dziennik wieloletni”, w którym każdy dzień opatrzony jest pytaniem, na które trzeba odpowiedzieć. Kiedy rok dobiegnie końca, wszystko zaczyna się od nowa – ponownie odpowiadamy na takie same pytania. I tak przez całe pięć lat. Porównanie tego, co pod tą samą datą umieszczaliśmy przez pięć kolejnych lat, może okazać się bardzo pouczające...
Płockie akcenty
Na Festiwalu Książek w Płocku nie mogło zabraknąć przedstawicieli Płocka. W gronie autorów uwagę zwracali Radosław Lewandowski i Mariusz Nowak. Pierwszy z nich to twórca kilku serii fantasy, z których największą popularnością cieszą się „Idgrasil” oraz „Wikingowie”. Czytelnicy bardzo wysoko oceniają również „Australijskie piekło” – powieść opartą na autentycznych wydarzeniach z czasów wojny trzydziestoletniej. Krytycy porównują ją do kultowego „Buntu na Bounty”. Na festiwalu swoją premierę miała nowa książka Radosława Lewandowskiego „Walka, seks i inne męskie przypadłości”.
– To zbiór opowiadań, z których każde nawiązuje do uniwersów znanych z moich cykli powieściowych. Do tego jest również współczesne opowiadanie zupełnie oderwane od wszystkiego, co stworzyłem do tej pory – powiedział nam Radosław Lewandowski.
Kolejnym płockim autorem, którego spotkać możemy na festiwalu, jest Mariusz Nowak, były funkcjonariusz Służby Więziennej, który nie ogranicza się wyłącznie do tematyki kryminalnej, ale tworzy również powieści obyczajowo-psychologiczne.
Książnica Płocka prezentuje książki, których w ostatnim czasie była wydawcą lub współwydawcą. Biblioteka Pedagogiczna w Płocku przekonuje, że od dawna już swojej oferty dla czytelników nie ogranicza wyłącznie do literatury naukowej i popularno-naukowej. Na jej stoisku znaleźć możemy również literaturę piękną, a nawet książkowe gry interaktywne.
Płocka Lokalna Organizacja Turystyczna na swoim stoisku oferuje przede wszystkim książki poświęcone Płockowi i jego historii i przewodniki po mieście. Są również pozycje poświęcone tej części historii Płocka, którą chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć (druga wojna światowa i zagłada Żydów).
Tomasz Paszkiewicz
Napisz komentarz
Komentarze