Strażnicy ruszyli w teren. Płock rozpoczął sezon grzewczy pod lupą kontroli
Wraz z nadejściem chłodniejszych dni w Płocku oficjalnie rozpoczął się sezon grzewczy. To oznacza, że na ulice i osiedla ponownie ruszyły patrole Straży Miejskiej, które kontrolują, czym mieszkańcy ogrzewają swoje domy. Akcja ma charakter profilaktyczny i ma na celu ograniczenie zanieczyszczenia powietrza oraz walkę z procederem spalania odpadów.
Kontrole przez cały rok, ale jesienią ich najwięcej
Jak podkreślają funkcjonariusze, sezon grzewczy dla strażników tak naprawdę trwa cały rok. Nawet w cieplejszych miesiącach napływają zgłoszenia o dymie wydobywającym się z kominów. Jednak to właśnie jesienią i zimą ilość interwencji znacząco rośnie.
– Gdy robi się chłodno, coraz więcej osób zaczyna palić w piecach. Niestety, wciąż zdarzają się przypadki spalania śmieci, przez co nad osiedlami unosi się czarny dym – mówią strażnicy. – Kontrole będą prowadzone zarówno planowo, jak i na podstawie zgłoszeń od mieszkańców.
Co sprawdzają strażnicy?
Podczas wizyt funkcjonariusze zwracają szczególną uwagę na stan techniczny pieców oraz rodzaj używanego paliwa. Jeśli w palenisku znajdują się odpady – plastik, meble laminowane, stare ubrania czy inne śmieci – właściciel może spodziewać się konsekwencji.
Za spalanie niedozwolonych substancji grozi mandat do 500 zł, a w przypadku odmowy jego przyjęcia – sprawa trafia do sądu, gdzie kara może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.
Co trafia do pieców?
Strażnicy przyznają, że podczas kontroli natrafiają na szokujące znaleziska. W poprzednich latach mieszkańcy palili w piecach m.in. plastikowe butelki, ubrania, pocięte meble, palety z gwoździami, a nawet zużyty olej samochodowy w przerobionych piecach firmowych. Takie działania nie tylko zanieczyszczają powietrze, ale też mogą uszkodzić urządzenia grzewcze i stanowić zagrożenie dla zdrowia.
– Niestety, część osób wciąż traktuje piec jak sposób na pozbycie się śmieci – tłumaczą strażnicy. – Tymczasem każdy taki przypadek to toksyny w powietrzu, które wszyscy potem wdychamy.
Wspólna troska o czyste powietrze
Akcja kontrolna potrwa przez całą jesień i zimę. Straż Miejska zachęca mieszkańców, by zgłaszali przypadki spalania odpadów pod numerem alarmowym 986. Wiele zgłoszeń pochodzi od samych sąsiadów, którym zależy na czystym powietrzu i zdrowym otoczeniu.
– Nie chodzi o karanie dla samego karania – podkreślają strażnicy. – Naszym celem jest edukacja i poprawa świadomości. Chcemy, żeby mieszkańcy wiedzieli, że sposób, w jaki ogrzewają domy, ma wpływ na zdrowie ich rodzin i całej społeczności.
Edukacja zamiast mandatu
Straż Miejska w Płocku przypomina, że spalanie śmieci w piecach jest nie tylko nielegalne, ale też bardzo niebezpieczne. Podczas takiego spalania do atmosfery przedostają się szkodliwe związki chemiczne, w tym dioksyny i metale ciężkie, które mogą powodować choroby układu oddechowego i sercowo-naczyniowego.
Funkcjonariusze przyznają, że coraz więcej osób reaguje pozytywnie na ich wizyty – chcą wiedzieć, czym można palić, jak dbać o piec i jak uzyskać dofinansowanie do wymiany źródła ciepła.
Wspólna odpowiedzialność
Płock, podobnie jak wiele innych miast, zmaga się w sezonie grzewczym ze zjawiskiem smogu. Dlatego strażnicy apelują, by mieszkańcy ogrzewali domy w sposób bezpieczny i zgodny z przepisami. To wspólna odpowiedzialność, która realnie przekłada się na jakość życia.
Napisz komentarz
Komentarze