W miniony weekend Płock stał się stolicą kolorów i uśmiechu. Na terenach Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej odbyło się Święto Latawca, które przyciągnęło dziesiątki rodzin z miasta i okolic. Nad głowami uczestników unosiły się dziesiątki barwnych konstrukcji – smoki, motyle, samoloty i bajkowe postacie tańczyły w powietrzu, tworząc niezwykły widok.
Uczestnicy rywalizowali w konkursach na najładniejszy i najwyżej latający latawiec. Jedni przynieśli własnoręcznie wykonane modele, inni przygotowali zakupione specjalnie na tę okazję latawce. Jednak, jak podkreśla Marcin Buła, dyrektor Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej, najważniejsza była dobra zabawa i wspólne spędzenie czasu.
– „Święto Latawca to radość, emocje i chwila oderwania od codzienności” – mówił.
Na miejscu czekały też liczne atrakcje – warsztaty plastyczne, animacje i stoiska dla dzieci, gdzie najmłodsi mogli własnoręcznie zbudować i ozdobić swoje latawce. Dorośli z sentymentem wspominali czasy dzieciństwa, a całe rodziny wspólnie patrzyły w niebo, śledząc lot swoich kolorowych konstrukcji.
Święto Latawca w Płocku to coś więcej niż konkurs – to spotkanie pokoleń, które pokazuje, że nawet najprostsza zabawa może łączyć ludzi i wywoływać prawdziwą radość. W tym dniu niebo stało się przestrzenią wspólnych marzeń, uśmiechów i chwil, które na długo zostaną w pamięci uczestników.







Napisz komentarz
Komentarze