Reklama

Ratujmy Płockie Powązki

Już po raz 26. w dniach 1 i 2 listopada odbędzie się kwesta Ratujmy Płockie Powązki. Około 150 kwestarzy na wszystkich płockich cmentarzach zbierać będzie pieniądze na upamiętnienie uczniów płockich szkół, którzy brali udział w wojnie polsko-bolszewickiej.
Ratujmy Płockie Powązki
Wśród kwestujących znajdą się między innymi prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, posłanki Elżbieta Gapińska i Wioletta Kulpa oraz osoby życia publicznego Płocka i regionu płockiego.
Dzięki dotychczasowym 25 kwestom udało się doprowadzić do odnowienia 25 pomników. Część z nich jest bardzo mała, inne duże, a nawet bardzo duże.
Na cmentarzu przy Kobylińskiego znajduje się grób Józefa Kamińskiego, który w 1920 roku znał maturę, po czym postanowił wraz ze swoimi szkolnymi kolegami walczyć o ukochaną ojczyznę. Wraz z nim na front wyruszyli trzej bracia Płoscy, Tadeusz Gorczyński oraz Kazimierz Serafiński. Tak się złożyło, że zginęło dwóch z trzech braci Płoskich. Pochowani są na cmentarzu przy Kobylińskiego. Ich grób, który również odnawiany był dzięki naszej kweście, jest miejscem pamięci narodowej – mówi organizator akcji Jerzy Skarżyński, prezes Stowarzyszenia Starówka Płocka.
Tadeusz Gorczyński przeżył 1920 rok. To właśnie on w kwietniu 1921 roku sprowadził do Płocka zwłoki Józefa Kamińskiego i Kazimierza Serafińskiego. Ich pogrzeb stał się wielką manifestacją patriotyczną. W tym samym roku w Płocku gościł również marszałek Józef Piłsudski. Odznaczył Płock Krzyżem Walecznych. Odznaczenia otrzymali również obrońcy Płocka (część z nich pośmiertnie).
Jerzy Skarżyński ma nadzieję, że odnowiony grób Józefa Kamińskiego stanie się miejscem pamięci narodowej dzięki któremu pamiętać będziemy o uczniach Liceum im. Władysława Jagiełły i wszystkich płockich szkół średnich. Organizator kwesty ma nadzieję, że ludzie odwiedzający płockie nekropolie, jak zwykle szeroko otworzą swoje serca.

 

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama