Zdrowo Poinformowani - migotanie przedsionków – cichy wróg serca

Migotanie przedsionków to poważna choroba serca, o której wciąż zbyt mało się mówi. Dotyka miliony osób na całym świecie, a w Polsce cierpi na nią nawet pół miliona ludzi. Co gorsza, wiele z nich nie wie, że ich serce bije w niebezpiecznym rytmie.

To zaburzenie polega na tym, że przedsionki serca kurczą się szybko i nieregularnie. Zamiast pracować jak dobrze zsynchronizowana pompa, serce zaczyna bić chaotycznie. Krew nie przepływa tak, jak powinna, a to może prowadzić do tworzenia się skrzepów. Jeśli taki skrzep trafi do mózgu – może spowodować udar. Ryzyko jest aż pięć razy większe niż u osób zdrowych.

Migotanie przedsionków nie zawsze daje wyraźne objawy. U jednych pojawia się silne kołatanie serca, u innych tylko uczucie osłabienia, zawroty głowy lub duszność. Czasem pierwszym sygnałem bywa… właśnie udar. Dlatego tak ważne jest, by słuchać swojego ciała i reagować na każdy niepokojący sygnał.

Lekarze podkreślają, że migotanie przedsionków można skutecznie kontrolować. Kluczem jest wczesna diagnoza. Wystarczy prosty pomiar tętna, badanie EKG i konsultacja z kardiologiem. Leczenie polega najczęściej na stosowaniu leków przeciwkrzepliwych i regulujących rytm serca. W niektórych przypadkach wykonuje się zabieg ablacji, który pozwala przywrócić prawidłowy rytm.

Eksperci przypominają, że ogromne znaczenie ma styl życia. Regularna aktywność fizyczna, zdrowa dieta, unikanie stresu, alkoholu i papierosów – to najlepsza profilaktyka.

Migotanie przedsionków to choroba, której nie widać, ale której skutki mogą być dramatyczne. Warto więc obserwować swoje serce – bo ono nigdy nie milczy bez powodu.