Setki meczów, tysiące emocji i jedno marzenie – gra w finale. Tak można podsumować projekt „Ręczna na Orliku”, który od kilku lat rozbudza sportowego ducha wśród najmłodszych. W tegorocznej edycji udział wzięło już ponad 5 tysięcy dzieci z całej Polski. Etap regionalny właśnie dobiegł końca, a przed zawodnikami finały wojewódzkie – ostatni krok przed wielkim finałem ogólnopolskim.
Jak podkreśla Adam Wiśniewski, dyrektor sportowy ORLEN Wisły Płock, celem programu jest nie tylko rywalizacja, ale przede wszystkim zachęcenie dzieci i młodzieży do ruchu, zabawy i zdrowego stylu życia. W rozgrywkach uczestniczą dwie kategorie wiekowe – do 11 i do 12 lat. Drużyny mogą być koedukacyjne, co jeszcze bardziej podkreśla integracyjny charakter projektu.
Koordynator przedsięwzięcia, Kamil Śnieć z Fundacji Orły Sportu, przyznaje, że z roku na rok poziom gry rośnie.
– Dzieci dają z siebie wszystko. Widać w nich ogromną pasję i determinację – mówi.
W Fundacji wierzą, że wśród tysięcy młodych graczy kryją się przyszłe gwiazdy polskiego handballu. – Skala projektu jest imponująca. Widać, że rywalizacja jest ostra, ale fair. Kto wie, może właśnie tu objawi się przyszły reprezentant Polski – dodaje Bartosz Orzechowski, PR Manager Fundacji Orły Sportu.
Partnerem strategicznym projektu jest ORLEN, który wspiera „Ręczną na Orliku” finansowo i organizacyjnie. Dzięki temu rozgrywki mogą odbywać się w skali ogólnopolskiej, docierając nawet do najmniejszych miejscowości.
„Ręczna na Orliku” to nie tylko sportowe emocje. To przede wszystkim lekcja współpracy, szacunku i marzeń, które zaczynają się na lokalnych boiskach, a mogą zakończyć się w biało-czerwonych barwach reprezentacji Polski.







Napisz komentarz
Komentarze