Płocka Orkiestra Symfoniczna przyzwyczaiła nas już od lat, że z okazji Narodowego Święta Niepodległości przygotowuje coś specjalnego dla swoich miłośników. Nie inaczej było tym razem. W zapełnionym do ostatniego miejsca Teatrze Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku zostaliśmy zabrani w podróż po najbardziej roztańczonych regionach naszego kraju.
Swego czasu występujący z płockimi symfonikami Marcin Wyrostek zaprosił w muzyczną podróż po kraju, zaczynając od Górnego Śląska. Również i taneczna wyprawa po Polsce z Płocką Orkiestrą Symfoniczną i Dziećmi Płocka rozpoczęła się na Górnym Śląsku.
Muzycy, prowadzeni przez Elżbietę Tomalę-Nocuń, tym razem siedzieli schowani dyskretnie w kanale orkiestrowym, na plan pierwszy zaś wysunęli się młodzi tancerze, którzy skomplikowane układy taneczne wykonywali z niebywałą łatwością. Chwilami można było odnieść wrażenie, że poruszają się niemal od niechcenia, jakby codziennie robili to od wielu lat.
Widzowie przekonać się mogli, jak niesamowicie różnorodna jest kultura ludowa Śląska, Wielkopolski, Rzeszowszczyzny, Lubelszczyzny, Kurpiów, Ziemi Łowickiej i Opoczyńskiej.
Kultura ludowa każdego regionu ma swoją specyfikę. Nie chodzi wyłącznie o stroje, ale przede wszystkim o ekspresję sceniczną, sposób poruszania się, śpiewu.
Młodzi płoccy artyści poszczególne regiony prezentowali w taki sposób, jakby każdy ruch, każdy gest był dla nich czymś zupełnie oczywistym, ponieważ tam właśnie się urodzili. Jak nam się udało dowiedzieć, Dzieci Płocka do wtorkowego występu przygotowywały się dwa miesiące pod kierunkiem sześciu choreografów, z których każdy był odpowiedzialny za jeden region. Godny podkreślenia jest fakt, że „Suita Kaszubska”, „Suita Łowicka” i „Suita Krakowska” były całkowicie nowymi kompozycjami przygotowanymi w aranżacjach dla orkiestry symfonicznej. Dzieci Płocka w przyszłym roku obchodzić będą osiemdziesięciolecie swojego istnienia. Jak powiedział nam dyrektor zespołu Tadeusz Milke, część programu, który podziwiać mogliśmy z okazji Narodowego Święta Niepodległości, będzie można obejrzeć właśnie podczas jubileuszowej gali.
Tomasz Paszkiewicz
Napisz komentarz
Komentarze