11 listopada 2025 roku Płock po raz kolejny udowodnił, że Święto Niepodległości to dzień szczególny – pełen wspólnoty, pamięci i dumy z historii. Tysiące mieszkańców wzięło udział w miejskich obchodach, które rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod pomnikami Józefa Piłsudskiego i Władysława Broniewskiego.
Następnie w bazylice katedralnej odprawiono nabożeństwo w intencji Ojczyzny. Po mszy ulicami miasta przeszedł uroczysty marsz z udziałem władz samorządowych, służb mundurowych, harcerzy, przedstawicieli szkół i organizacji społecznych. Płocczanie zatrzymali się przy Płycie Nieznanego Żołnierza, gdzie odbył się apel pamięci i złożenie kwiatów.
– Jedni biegają, inni maszerują, ale wszyscy łączą się w tym dniu, by wspólnie świętować odzyskanie niepodległości – mówił Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka. – Chciałem powiedzieć, że to nasz wspólny obowiązek – pamiętać o tych, którzy walczyli za naszą ojczyznę – dodał.
Po oficjalnej części przyszedł czas na tradycję i radość. Przed ratuszem mieszkańcy mogli spróbować rosołu z gęsiny, symbolicznego dania tego dnia, a dzieci z zachwytem korzystały z przejażdżek powozem konnym, prowadzonym przez przewodnika wcielonego w marszałka Piłsudskiego.
Wieczorem odbył się jubileuszowy, dziesiąty Podwieczorek Patriotyczny, podczas którego płocczanie wspólnie śpiewali pieśni narodowe. Dźwięki „Pierwszej Brygady” i „Rozkwitały pąki białych róż” długo rozbrzmiewały na starówce.
Obchody 107. rocznicy niepodległości pokazały, że dla mieszkańców Płocka to nie tylko data w kalendarzu, ale żywe przeżycie – okazja, by razem pielęgnować pamięć, tradycję i to, co w historii Polski najcenniejsze.







Napisz komentarz
Komentarze