Drużyna prowadzona przez trenera Marcina Krysiaka, która była zdecydowanym faworytem spotkania z Pyrkami, od pierwszych chwil narzuciła miejscowym swoje warunki gry i przejmując kontrolę nad tym, co działo się na boisku. Bramki zdobyte przez Dominikę Sikorę, Maję Sokołowską i Natalię Szmigielską dały Jutrzence błyskawiczne prowadzenie 3:0 już w trzeciej minucie spotkania. Miejscowe nie chciały tanio sprzedawać skóry i w dziesiątej minucie było 3:3. Kolejne trzy trafienia zapisały na swoim koncie zawodniczki z Płocka, na co tym samym próbowały odpowiedzieć miejscowe. Tym razem bez powodzenia, bo przy stanie 5:6 Jutrzenka ponownie przejęła inicjatywę, zdobywając kolejne dwie bramki. Pyrki próbowały walczyć, ale nie na wiele im się to zdało. Ekipa z Płocka dominowała coraz wyraźniej, dzięki czemu po pierwszych 30 minutach miała już pięć bramek przewagi.
Dwa pierwsze trafienia po zmianie stron zapisały na swoim koncie miejscowe, jednak podopieczne trenera Marcina Krysiaka nie pozwoliły im na więcej. Powoli, ale systematycznie powiększały swoją przewagę, chociaż płocki szkoleniowiec mocno rotował składem, każdej ze swoich podopiecznych pozwalając spędzić na parkiecie przynajmniej kilka minut. Godny podkreślenia jest fakt, że z dwunastu zawodniczek występujących w polu aż dziesięć wpisało się na listę strzelców.
– Spotkanie od początku pod naszą kontrolą. Bardzo mocna obrona w kolejnym meczu pokazuje, że zespół się rozwija i staje się coraz lepszy. Każda z zawodniczek miała okazję pokazać się na parkiecie, co pokazuje naszą głębię składu. W perspektywie czasu może to mieć duże znaczenie – powiedział nam trener Marcin Krysiak.
Jutrzenka wygrała wszystkie sześć swoich meczów, dzięki czemu prowadzi w pierwszoligowej tabeli z dorobkiem osiemnastu punktów. Drugie miejsce zajmuje Truso Elbląg (14 punktów), a trzecie Mondi Bukowsko-Dopiewski KPR (13). Warto jednak dodać, że zespół z Płocka rozegrał jeden mecz mniej niż ekipy zajmujące drugie i trzecie miejsce w tabeli.
KS Pyrki Poznań – MMKS Jutrzenka Płock 18:30 (10:15)
Jutrzenka: Kamecka, Bodnar, Rogowska – Kowalewska 1, Zając 2, Warda 6, Bachurska, Cieślak 2, Sikora 3, Sokołowska 1, Rędzińska 3, Mękarska, Szmigielska 6, Agata 2, Laufer 4
Napisz komentarz
Komentarze