Historyczna sesja sejmiku Mazowsza odbyła się tym razem nie w Warszawie, a w Płocku. Radni zasiedli w sali ratusza, by pracować nad budżetem województwa na 2026 rok i podjąć decyzje, które wpłyną na życie mieszkańców całego regionu. To pierwszy taki wyjazdowy sejmik, a jego organizatorzy podkreślają, że celem jest realne zbliżenie do lokalnych społeczności.
Przewodniczący sejmiku Ludwik Rakowski wyjaśnił, że obrady w Płocku to sposób na lepsze poznanie potrzeb mieszkańców i samorządów. Marszałek Adam Struzik zaznaczył, że Płock to naturalne miejsce dialogu, bo widać tu efekty wieloletniej współpracy z Mazowszem. Prezydent miasta Andrzej Nowakowski przypomniał, że do Płocka trafiły już miliardy złotych z budżetu województwa, a starosta płocki Sylwester Ziemkiewicz podkreślił, że ostatnie inwestycje w powiecie przekroczyły 26 mln zł.
Radni zajęli się projektem budżetu na 2026 rok. Dochody mają wynieść 6,1 mld zł, a wydatki 8,1 mld zł. Aż 3 mld zł przeznaczono na inwestycje, głównie w transport i ochronę zdrowia. Sejmik przyjął też program współpracy z organizacjami pozarządowymi. Na działania społeczne, edukacyjne, sportowe i ekologiczne zaplanowano 107 mln zł, a kolejne środki trafią do projektów z Budżetu Obywatelskiego Mazowsza.
Podczas sesji radni zatwierdzili również nowe stawki egzaminów na prawo jazdy, zgodzili się na zakup nieruchomości w Grodzisku Mazowieckim oraz podpisali porozumienia dotyczące przewozów kolejowych z Podlasiem i Lubelszczyzną.
To sesja, która pokazała, że Mazowsze chce być bliżej mieszkańców i podejmować decyzje tam, gdzie ich skutki są najbardziej widoczne.







Napisz komentarz
Komentarze