Do zdarzenia doszło w środę 10 grudnia w godzinach popołudniowych. Strażnicy miejscy błyskawicznie zareagowali na sytuację, która niosła w sobie potencjalne zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego. Okazało się, że w domu znajdował się nieświadomy zagrożenia 56-latek, który został natychmiast ewakuowany z budynku.
Podczas interwencji okazało się, że gęsty i duszący dym wydobywa się także z pieca, którym ogrzewany był dom. Akcję gaśniczą podjęła jednostka straży pożarnej, która dotarła na miejsce zdarzenia. Okazało się, że zapaliła się sadza w przewodzie kominowym, a sytuacja stała się poważna. Iskry i płonące płaty sadzy zagrażały również sąsiednim posesjom. Na szczęście szybka reakcja strażników umożliwiła podjęcie skutecznej akcji ratunkowej i ugaszenie ognia zanim zdążył się rozprzestrzenić i wyrządzić szkody.
W trakcie działań ratowniczych ustalono, że w piecu spalane były zabronione substancje. Właściciel domu ukarany został mandatem karnym.
– Pożar sadzy w kominie może doprowadzić do rozprzestrzenienia się ognia. Często takim pożarom ulegają dachy i poddasza, a nawet całe domy – ostrzega Straż Miejska. – Zaniedbany komin może prowadzić do zatrucia tlenkiem węgla, spadku wydajności ogrzewania i uszkodzenia konstrukcji budynku. Tymczasem regularne czyszczenie i przeglądy to koszt niewielki w porównaniu z ewentualnymi stratami.







Napisz komentarz
Komentarze