Spotkanie z MMTS-em Kwidzyn rozpoczęło się od prowadzenia gospodarzy 6:0, a zespół z Kwidzyna sprawiał wrażenie kompletnie zagubionego. Orlen Wiśle wychodziło wszystko, a przyjezdnym nie udawało się nic.
Konia z rzędem każdemu, kto byłby w stanie powiedzieć, dlaczego w pewnym momencie sytuacja na placu gry zmieniła się diametralnie. Z bliżej nieznanych powodów nafciarze zupełnie stracili pomysł na skuteczne kończenie swoich akcji, a MMTS zdobywał bramki w sytuacjach pozornie beznadziejnych. Przewaga miejscowych stopniała więc do zaledwie dwóch oczek i można było odnieść wrażenie, że w tym meczu wszystko jest jeszcze możliwe.
Na szczęście gospodarze zdołali otrząsnąć się z głębokiego marazmu w jaki chwilowo popadli i znowu zdobywali bramki seryjnie, gdy tymczasem MMTS miał z tym znowu poważny problem. Kiedy w Orlen Arenie rozległa się syrena oznajmiająca koniec pierwszej części gry, na świetlnej tablicy widniał rezultat 20:12, zwiastujący, że po przerwie jedyne emocje będą dotyczyły tego, czy gospodarze złamią barierę 40 trafień.
Po zmianie stron wszystko toczyło się zgodnie z planem. Goście nie zdobyli się na żaden spektakularny zryw, który mógłby odmienić losy meczu. Wciąż można było odnieść wrażenie, że jedyne marzenie MMTS-u to jednocyfrowa porażka. Wysoko prowadzący gospodarze grali z kolei tak, jakby ich priorytetem było uniknięcie kontuzji. Skoro wygrana była pewna, forsowanie tempa nie miało większego sensu.
Ze szkoleniowego punktu widzenia trener Xavi Sabate mógł być zadowolony głównie z tego, że miał możliwość przećwiczenia rozmaitych rozwiązań taktycznych. Ciekawostką był fakt, że Melvun Richardson tym razem zagrał nawet w defensywie, co zaowocowało odesłaniem go na ławkę kar 3,5 minuty przed końcem meczu. MMTS-owi udało się uniknąć straty 40 bramek, jednak walka o jednocyfrową porażkę nie przyniosła efektu.
ORLEN Wisła Płock - Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn 38:28 (20:12)
ORLEN Wisła Płock: Alilović, Bergerud – Daszek 6, Szostak 3, Szyszko 5, Serdio 5, Susnja, Samoila 3, Richardson 2, Fazekas 5, Dawydzik 2, Mihić 1, Ilić 3, Szita 3
Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn: Zakreta, Chruściel – Kostro 5, Pilitowski K. 4, Pilitowski M. 4, Milicević 3, Czarnecki 3, Lewczyk 3, Malczak 2, Skierka 1, Potoczny 1, Landzwojczak 1, Mucha 1, Łazarczyk, Bekisz
Napisz komentarz
Komentarze